A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają.
(M. Rej)
W ostatnim tygodniu lutego w naszej szkole podejmowaliśmy szereg działań związanych z propagowaniem wiedzy o polszczyźnie w ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego, który miał miejsce 21 lutego. Przypominały o tym gazetki szkolne. Restrykcje związane z pandemią nieco utrudniały planowane przedsięwzięcia, dlatego część realizowaliśmy stacjonarnie w klasach, a inne zdalnie.
Nauczycielka języka polskiego wraz z paniami od nauczania wczesnoszkolnego podczas lekcji obowiązkowych, zajęć terapeutycznych i świetlicowych wprowadziły tematykę związaną z dziejami polszczyzny, historią obchodów Dnia Języka Ojczystego, który został ustanowiony 22 lata temu przez UNESCO, aby podkreślić różnorodność językową i kulturową świata, a także zwrócić uwagę na języki zagrożone i ginące. Dzień ten upamiętnia tragiczne wydarzenia, jakie miały miejsce w Bangladeszu w 1952 r. – zginęło wówczas pięciu studentów uniwersytetu w Dhace, którzy domagali się nadania językowi bengalskiemu statusu języka urzędowego. Uczniowie oglądali filmy edukacyjne, dzieci z oddziału przedszkolnego i kl. I-III poznały również teatrzyk Kamishibai, spektakl teatralny ,, Miś Niegrzeczniś” w wykonaniu aktorów Teatru Kurtyna. Z uwagi na sytuację pandemiczną w kraju i naukę zdalną – w kl. IV-VIII uczniowie zmagali się on-line na platformie Classroom m.in. z różnorodnymi quizami, zagadkami, z zainteresowaniem poznawali ciekawostki, łamańce językowe, wyszukiwali błędy. np. w tekstach muzyki współczesnej. Przeprowadzono Klasowy Konkurs Recytatorski w kl. V oraz Klasowy Konkurs Literacki ,,Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” w kl. VII. Młodzież dzieliła się opiniami o ulubionych książkach. Nauka języka ojczystego i polskiej historii stanowi też przejaw postaw patriotycznych wychowanków, wśród których wyłonić można kilkoro pasjonatów j. polskiego.
Powyższe działania edukacyjne podniosły świadomość językową naszych uczniów, wzbogaciły ich wiedzę o języku ojczystym, przypomniały, że – jak mówił J. Korczak: ,,(…) błąd w mowie – to jak plama tłusta i brzydka na fotografii matki, którą kochasz, to jak niestarannie przyszyta łata na ubraniu, w którym idziesz w gościnę. Źle mówić lub pisać – to znaczy krzywdzić swoją mową tych wszystkich, którzy ją budowali (…)”. Mamy nadzieję, że wśród uczniów wzrośnie dbałość o poprawne posługiwanie się językiem ojczystym.
A. R.